W kolejnym meczu ligi młodzików młodszych, w Poznaniu zostaliśmy rozgromieni przez PYRĘ.
Już na rozgrzewce przedmeczowej widać było, że jesteśmy bez szans w meczu z faworytem ligi. Przewaga fizyczna zespołu poznańskiego była zdecydowana. Sam mecz potwierdził obawy. Miałem tylko nadzieję że nasi zawodnicy wolą walki, zaangażowaniem nadrobią braki w warunkach fizycznych. Nic takiego jednak się nie stało, nie podjęliśmy walki. Szkoda tylko, że w szatni po meczu było tak wesoło, jakby właśnie nasza drużyna wygrała Mistrzostwo Polski.
W okresie ostatnich 2 lat, widziałem na turniejach ogólnopolskich wiele zespołów rocznika 2002 (zespołów także zagranicznych) ale zespołu obdarzonego takimi dobrymi warunkami fizycznymi i tak dobrze grającego nie spotkałem.
PYRA Poznań - Stal/UKS "Piątka" Ostrów Wlkp. 109 : 34