W Brzegu, w dniach 12-14 czerwca 2015 r., odbył się Międzynarodowy Turniej Koszykówki Chłopców rocznik 2003 - II MEMORIAŁ ELŻBIETY MARCHEWKI.
W turnieju startowało 6 zespołów, które grały ze sobą systemem "każdy z każdym".
Wyniki zespołu Stal/UKS "Stal" Ostrów Wlkp.biorącego udział w turnieju.
1. Stal/UKS "Piątka" - UKS "Olimpijczyk" SP 1 Ostrów Wlkp. - 64 : 20
2. " . - UKS "Piomar" Brzeg - 51 : 22
3. " - TKM Włocławek - 64 : 42
4. " - Vilniaus Basketball School - 43 : 81
5. " - SKS "Start" Łódź - 98 : 21
Punkty w całym turnieju zdobyli: Nikodem Suski - 100, Jakub Gruszczyński - 50, Mikołaj Zaremba - 30, Wiktor Kozal - 29, Wojtek Krzyżanowski - 24, Tomasz Marek - 23, Kacper Kozal - 20, Stanisław Stawiński - 13, Mateusz Kuncewicz i Kacper Pietrasik - po 12, Jędrzej Błaszak - 4, Oskar Smardz - 3.Nikodem Suski został królem strzelców turnieju, Jakub Gruszczyński - wybrany do najlepszej "piątki" turnieju.
Nasi wśród najlepszych:
- najlepszy strzelec - 1 miejsce: Nikodem Suski - średnia 20 pkt. na mecz,
- najlepiej zbierający -1 miejsce: Nikodem Suski - średnia 7 zbiórek,
- asysty - 2 miejsce: Mikołaj Zaremba - średnia : 3.3 asysty, 3 miejsce Nikodem Suski - średnia 2,4 asyst.
- przechwyty - Nikodem Suski - 2 miejsce - średnia 3,8 przechwytów.
Ostateczna kolejność turnieju:
1 miejsce: Vilniaus Basketball School
2 " : Stal/UKS "Piątka" Ostrów Wlkp.
3 " : TKM Włocławek
4 " : UKS "Olimpijczyk" SP 1 Ostrów Wlkp.
5 " : " UKS " Piomar" Brzeg
6 " : SKS "Start" Łódz
Nasz zespół, wzmocniony 4 zawodnikami BT Opalenica zaprezentował się w turnieju bardzo dobrze.
Ponieśliśmy tylko jedną porażkę, z zespołem litewskim z Wilna. Z bardzo dobrym, agresywnie grającym zespołem graliśmy niestety w drugim dniu turnieju - o godzinie 20.00. Po całodziennym pobycie w dusznej hali, po 2 meczach ( pierwszy mecz już o 8.30 ), byliśmy bez należytej energii do walki z bardzo wymagającym przeciwnikiem. Na naszych boiskach niestety, nie spotkaliśmy zespołu tak ostro broniącego, sędziowie zapewne też. Pozwalali Litwinom na wiele, nasi nie byli w stanie przeciwstawić się tak grającej drużynie. Należy żałować, że tego meczu nie graliśmy ostatniego dnia turnieju, gdzie wypoczęci, pełni energii walczyliśmy z dobrym skutkiem z kolejnym przeciwnikiem. Może nie wygralibyśmy, ale na pewno, walka byłaby w całym meczu a końcowy wynik byłby bardziej dla nas korzystny.